Nietypową interwencję przeprowadzili w sobotę dęblińscy policjanci, którzy otrzymali zgłoszenie z którego wynikało, że z sąsiedniego bloku słychać wołanie kobiety o pomoc.
W sobotę po godzinie 11:00 dyżurny dęblińskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie, że w jednym z bloków w centrum miasta słychać głośny krzyk kobiety, która wzywa pomocy. Policjantów na miejsce wezwała zaniepokojona sąsiadka. Kiedy mundurowi ustalili z którego mieszkania miał dobiegać krzyk, zapukali do mieszkania.
Jak się okazało w tym mieszkaniu dwóch małych chłopców grało w grę komputerową. Gra była tak emocjonująca, że gdy jeden z 6-latków przegrywał krzyczał głośno "ratunku". Z uwagi na to, że okno w pokoju było otwarte, krzyki chłopca słyszane były na zewnątrz. Mundurowi przeprowadzili rozmowę z rodzicami obu chłopców, których pouczyli o konieczności wyjaśnienia dzieciom w jakich okolicznościach należy wzywać pomocy.
Przy okazji tej bardzo nietypowej interwencji trzeba wyróżnić zachowanie czujnych sąsiadów, którzy zareagowali na wołanie o pomoc.
zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz swojego konta? utwórz profil
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników serwisu. Komentarze niezwiązane z artykułem/informacją, a także komentarze zawierające treści wulgarne mogą zostać usunięte.
Copyright © 2022 • Lubartow24.pl
Strona wygenerowana w 0.194 sek. (26)